WOKÓŁ POR. JANA KRZYSZTOFA MARKOWSKIEGO KOMPOZYTORA I SAPERA
Urodził się 14 marca 1913 roku w Lublinie w rodzinie Tadeusza (1881–1969 ) śpiewaka operowego , aktora i dyrygenta Chóru Lutnia i Marianny Markowskich . Miał siostrę Irenę pianistkę i młodszego brata Andrzeja – kompozytora, dyrygenta i organizatora życia muzycznego. Ukończył gimnazjum im. Stanisława Staszica, następnie hydrotechnikę na Politechnice w Warszawie, co już go klasyfikowało do saperów. Mimo studiów technicznych pociągała go kariera estradowa. Będąc studentem objawił się jako kompozytor , tekściarz i wykonawca własnych piosenek. W 1934 roku rozpoczął współpracę z Orkiestrą Salonową, Stefana Rachonia . Współprowadził kabaret studencki "Chór Piór". Był absolwentem Szkoły Podchorążych Rezerwy Saperów. W zawodzie inżyniera pracował jednak krótko. Jego życie zdominowała muzyka , komponował także muzykę filmową i teatralną. Był znakomitym pianistą rozrywkowym, występującym w roli solisty i akompaniatora. Zmobilizowany w 1939 r. jako oficer rezerwy saperów brał udział w wojnie obronnej był dowódcą plutonu saperów . Po klęsce wrześniowej i nieudanym przejściu do Rumunii powrócił w październiku 1939 do Warszawy . Zatrudniony został w biurze technicznym Dyrekcji Wodociągów i Kanalizacji. By uniknąć wywózki na roboty zaczął posługiwać się fałszywymi dokumentami wystawionymi na nazwisko urodzonego w Białymstoku, zawodowego muzyk a „Jerzego Molickiego” . Wkrótce był to jeden z dwóch jego pseudonimów konspiracyjnych , w której początkowo był w grupie łączności byłego szefa łączności KOP kpt/ mjr. Jerzego Uszyckiego i późniejszego zastąpcy szeła V Oddziałku Dowodzenia Ogólnego i Łączności sztabu Komendy Głównej AK. W swoim mieszkaniu przy ul. Jakubowskiej 22, gdzie złożył przysięgę miał konspiracyjny magazyn broni. Na co dzień grał w barze „Pod Miotłą”, i akompaniował Mieczysławowi Foggowi w popularnej kawiarni „Swan” na Nowym Świecie i w teatrzyku „ Miniatury”. Skomponował rozpropagowany przez Fogga słynny przebój „Zamszowa bluzeczka”. Zarobkowo komponował także muzykę do komedii wystawianych w czasie wojny w warszawskim (jawnym) teatrze "Miniatury". W konspiracji należał do IV rejonu WSOB(Wojskowa Służba Ochrony Powstania) V Obwodu (Mokotów) Warszawskiego Okręgu Armii Krajowej. Służył w 2. kompanii WSOP[1]. Zorganizował drużynę do zadań specjalnych , w której używał pseudonimu „Krzysztof”. Walczył w powstaniu Warszawskim na Mokotowie , jego 2 kompania czasem nazywana saperską liczyła 110 żołnierzy , a cały VI batalion WSOP. Miał 262 żołnierzy (w tym 25 łączniczek i sanitariuszek). W powstaniu batalion podporządkowany był pułkowi Baszta KG AK , który zajmował Rejon 6 (południowa część Górnego Mokotowa z Rakowcem, Służewcem i Ursynowem). Swoją saperską służbę w powstaniu potwierdził niejako pośrednio, wspominając; „... Nasza Kompania ciągle była przy pracy. Część ludzi robiła umocnienia, kopała rowy przeciwczołgowe na al. Niepodległości, inna grupa przydzielona była do nacierających oddziałów, aby przebijać im drogę trotylem lub plastykiem. Inna grupa zakładała miny swojego wyrobu na ul. Puławskiej, skąd atakowały nas «Tygrysy». Niemcy ciągle atakowali!...[2]”
„Saperski” Marsz Mokotowa
Utwór ten wraz z autorem słów kpr. pochor. ( szer.?) Mirosławem Jezierskim dedykował Mieczysławowi Foggowi , który rozpowszechnił go. Utwór szybko zdobywał w Warszawie popularność, dotarł do oddziałów leśnych nie tylko AK . wkrótce stał się hymnem Walczącej Warszawy[3]. Mirosław Jezierski ps. „Karnisz" (ur. 20 września 1922 , zm. 30 lipca 1967 )[4] był synem Edwarda, przed powstaniem mieszkał na ul. Nowy Świat 24 , służył w 2 plutonie w tej samej kompanii co Markowski. Ukończył Politechnikę Warszawską z tytułem magistra inżyniera techniki sanitarnej.[5] Podczas wojny służył w Armii Krajowej. Z Markowskim znali się z wspólnej pracy w Dyrekcji Wodociągów i Kanalizacji. Razem byli w drużynie do zadań specjalnych. Podczas powstania 20 sierpnia 1944 r. Jezierski napisał wiersz „Nie grają nam surmy bokowe” . Nazajutrz pokazał tekst Markowskiemu a ten zainspirowany skomponował w wilii na ul Goszczyńskiego poczatek , zwany fachowo verse [6] ,potem „…W domu ( przy ul. Ursynowskiej przyp ASz. ) , gdzie w piwnicy chroniła się żona generała polskiego [ Maria Magdalena Jarochowska I voto Zarzycka (1888–1963) żona gen. Przedzymirskiego – Krukowicza przyp. ASz. ] i jej przyjaciółka Bogna, żona żołnierza AK, który walczył w mieście … stał pod oknem fortepian. Zupełnie cały, nietknięty. Przez okno widać było palące się ulice miasta i ciągłe błyski pocisków. Huk artylerii, warkot samolotów i suche trzaski sąsiednich cekaemów dawały mu akompaniament do tworzenia. W tej arcydziwnej sytuacji, w tym zrujnowanym pokoju, gdzie ani jeden mebel nie był cały, ten fortepian wydał z siebie jakieś tony, które rosły i przekształcały się w zwartą melodię. Grał to w kółko, aby nie zapomnieć... Już nie słyszał strzałów, ani warkotu samolotów - w mózgu, w głowie huczał mu i brzmiał Marsz Mokotowa. Tak go nazwał. I kiedy wrócił do kwatery, do swoich ludzi, do saperów, zagrał im ich melodię ( w oryginale napisał : do swoich ludzi, do saperów, zagrałem im ich melodię ) Po powieleniu tekstu i nauczeniu kilku ludzi, melodia ta ze słowami kanałami powędrowała aż do miasta!...”[7].
Kolejne przeboje
28 sierpnia 1944 r. po ugaszenia pożaru jednej z wilii przy ul. Krasickiego na Mokotowie gdy jego podlegli saperzy wyszli a gospodarze dziękowali mu za pomoc nadleciała „szafa” w wyniku jej wybuchu ppor. „Krzysztof” został ranny, gospodarze domu zginęli. Nieprzytomnego oficera zaniesiono do szpitala powstańczego w wilii Brodziszów na ul. Malczewskiego, gdy po kilku godzinach odzyskał przytomność ujrzał „ nad sobą pochyloną, uśmiechniętą buzię. Blondyneczkę z „Baszty” – Małgorzatę. „Ależ, Krzysiu, napędziłeś nam wszystkim strachu! Doktór «Wania» stwierdził, że już nic z ciebie nie będzie! Udało mi się zdobyć ampułki Sympatolu. Wpakowałam ci całą porcję. Jak widzisz, żyjesz, serce funkcjonuje. Nie martw się! Będziesz żył![8]” w szpitalu leczony był przez dwa tygodnie [9]. Dochodził do zdrowia pod jej fachową opieką , z wdzięczności i sympatii do niej skomponował również do słów Mirosława Jezierskiego piosenkę „Sanitariuszka Małgorzatka”[10]. Tak była łączniczka a następnie sanitariuszka „Baszty” Janina Załęska od 1940 Niewiarowska „Małgorzata" ( ur. 1.06.1919, zm 12.01.1994 r. ) stała się najsłynniejszą w Polsce powstańczą pielęgniarką. Niejako pokłosiem tego przeboju była powstała w październiku 1944 r. „Moja mała dziewczynka z AK" . Autorem słów również był Jezierski , „Małgorzata” przeżyła powstanie po wojnie Ukończyła Szkołę Główną Gospodarstwa Wiejskiego oraz Wydział Biologii na Uniwersytecie Warszawskim , spoczywa na Starych Powązkach kw. 192, rząd 6, miejsce 20,21(grób: Ignacy Niewiarowski inw. 31082)[11]
Dalsze losy
Po upadku powstania Jezierski i Markowski dostali się do niemieckiej niewoli, Markowski przebywał w Oflagu VII A Murnau posiadał nr jeniecki 102291 również w Murnau miał przebywać Jezierski nr jeniecki 221271 jednak wydaje się to wątpliwe, gdyż brak jest konkretnego potwierdzającego ten fakt źródła. Natomiast w Murnau jeńcem był także brat Markowskiego, Andrzej ps. „Jerzy” i „Szeliga” , służył w Narodowych Siłach Zbrojnych walczył na Starówce napisał w 1941 r. muzykę niezwykle popularną w obozach jenieckich piosenki Krigsgefangenenpost ze słowami ppor. Andrzeja Nowickiego. Po wojnie Andrzej Markowski wrócił do Polski , zrobił wielką karierę muzyczną używał pseudonimu artystycznego Marek Andrzejewski , był twórcą Międzynarodowy Festiwal Oratoryjno-Kantatowy Wratislavia Cantans ( dziś im. Andrzeja Markowskiego) . Do kraju powrócił także Jezierski i przez wiele lat pracował w warszawskim Biurze Studiów i Projektów Gospodarki Wodno-Ściekowej . Inaczej potoczyły się losy Jana Markowskiego, po uwolnieniu został przyjęty do II Korpusu Polskiego[12] we Włoszech tam oczekując na ewakuację został autorem Marsza Saperskiego ;
Na bluzach nosimy „Polandy”
I czarno-czerwony nasz znak.
Choć obce sztandary i lądy,
Uparcie bronimy swych flag.
Bo cel nasz jest jasny i prosty
Choć każdy z nas wali się z nóg.
Na rzekach już piętrzą się mosty,
Już nie ma do boju złych dróg.
Refrain:
Saperskie barwy są czarno-czerwone,
Czarne od dymu, czerwone od krwi,
A chociaż ręce są takie zmęczone
W naszym pochodzie nie wstrzyma nas nic!
W naszym pochodzie przez pola minowe
Każda przeszkoda się łamie i rwie.
Bo nasze barwy są czarno-czerwone
Czarne od dymu czerwone od krwi!
Posłuchaj jak dźwięczą oskardy
Jak wozów kolumny się pną,
W tym marszu stalowym i twardym
Jest Wilno, Warszawa i Śląsk…
Gdy lasem kominów fabrycznych
Pewnego przywita nas dnia
Staniemy na plantach krakowskich
I halny powieje nam wiatr…
Refrain:
Saperskie barwy …[13], ( Tekst oryginalny Jan Markowski, Capua – Italia 1946 )
Utwór ten dowodzi jego przywiązania i szacunku do saperskiej profesji . Nie jest to jednak obecnie wykonywany przez SSP „Marsz Saperów” , ten powstał po licznych przeróbkach i dopiskach na bazie utworu, który skomponował i napisał słowa kpt / mjr sap. Tadeusz Stachowski, był on saperem 3. Dywizji Strzelców Karpackich, uczestniczył w walk we Włoszech w 1944 r. Pozostał na emigracji, był prezesem Koła Stowarzyszenia Saperów Polskich przy środowisku kombatanckim 3. DSK[14] w Anglii . Markowski z Włoch trafił na Wyspy Brytyjskie . Jego imię i nazwisko oraz stopień porucznika widnieje wśród kadry formowanego w Szkocji od lutego do czerwca 1945 r. 4 batalionu saperów 4 Dywizji Piechoty. Trudno jest jednoznacznie określić czy kompozytor Jan Markowski jest wśród wykazanych osób funkcyjnych dowódcą plutonu dowodzenia tego batalionu , czy jest to zupełnie inny oficer o tym samym nazwisku? Dowódcą 4 bsap. był mjr sap. Wiktor Neklaws ( ur. 27 sierpnia 1901 roku,. 24 grudnia 1949 roku otrzymał obywatelstwo brytyjskie ). Batalion był w zmotoryzowany , liczył ok. 1200 żołnierzy ( rekrutujących się w 80% z Organizacji Todt )[15] . Nie zorganizowano plutonu mostowego, kompania parkowa była w toku formowania, wszystkie trzy kompanie saperów - sformowano[16]. W walkach na froncie nie wziął udziału. Faktem jest ,że kompozytora por. Jana Markowskiego zdemobilizowano. Pozostał w Anglii, założył rodzinę i kontynuował działalność artystyczną w emigracyjnym środowisku . Z Wiktorem Budzyńskim , współtworzył działający w latach 1949 – 1951 teatrzyk „ Niebieski Balonik”. W 1962 roku przeniósł się do Monachium gdzie rozpoczął pracę w Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa w „Podwieczorku przy mikrofonie”. Przyjaźnił się z kompozytorem „Czerwonych maków na Monte Cassino” Alfredem Schutzem oraz z twórcą „Wesołej Lwowskiej Fali” wspomnianym Wiktorem Budzyńskim .Zmarł w Monachium 2 kwietnia 1980 roku [17].
Czy Jezierski był saperem ?
W licznych opracowaniach występuje w stopniu szeregowego a nie sapera, w innych jest podchorążym lub kapralem podchorążym i często szeregowcem , także w zależności od źródła podawany jest inny przydział służbowy w np. postaci kompanii K-3. Większość źródeł o jego wojskowej specjalności nie wypowiada się. Niemniej służba w 2. kompanii WSOP ( co potwierdza Muzeum Powstania Warszawskiego w Powstańcze biogramy[18] ) oraz wykształcenie cywilne predysponują go na sapera. tak też uważają Paweł Dubiel, Kozak J wydanej w 2003 r. pozycji : Polacy w II wojnie światowej - kim byli, co robili[19].. w której na stronie 64 napisano napisali w haśle o Jezierskim: „ W Powstaniu Warszawskim jako kapral podchorąży AK walczył w kompanii saperów pułku „ Baszta’”. Wynika stąd , że nie jest przesadą nazywać MARSZ MOKOTOWA „saperskim”
Nietypowy pomnik
Od 1969 roku codziennie o godz. 17 ( na pamiątkę godziny „W” ) z wieży zegarowej domu gotyckiego tzw Gołębnika przy ulicy Puławskiej 59 w Warszawie, jest odtwarzany „Marsz Mokotowa” w wersji elektronicznej. Jest to także swoisty pomnik ich twórców. W 1999 umieszczono tu tablicę pamiątkową na której pod wyrytym symbolem ( odznaką ) pułku „Baszta” napisano:
Od 1969 roku codziennie o godz. 17 ( na pamiątkę godziny „W” ) z wieży zegarowej domu gotyckiego tzw Gołębnika przy ulicy Puławskiej 59 w Warszawie, jest odtwarzany „Marsz Mokotowa” w wersji elektronicznej. Jest to także swoisty pomnik ich twórców. W 1999 umieszczono tu tablicę pamiątkową na której pod wyrytym symbolem ( odznaką ) pułku „Baszta” napisano „Tu codziennie o 17-ej rozbrzmiewa Marsz Mokotowa Jego twórcami w czasie Powstania Warszawskiego byli żołnierze pułku Armii Krajowej "Baszta" Mirosław Jezierski "Karnisz" (słowa) i Jan Markowski "Krzysztof (muzyka) są godni naszej pamięci.
[1] https://pisarze.pl/2023/01/24/tadeusz-matulewicz-jan-markowski-kompozytor-walczacej-warszawy/
[1] https://www.1944.pl/powstancze-biogramy/miroslaw-jezierski,18785.html
[1] Polacy w II wojnie światowej - kim byli, co robili. Paweł Dubiel, Kozak J. Rytm Rok wydania: 2003. ISBN: 83-7399-054-2.
[1] https://fotopolska.eu/Warszawa/b23443,Domek_gotycki_-_golebnik.html?f=81260-foto
[1] https://fotopolska.eu/Warszawa/b23443,Domek_gotycki_-_golebnik.html?f=81260-foto
Opracował; Na Dzień Sapera’ 2023 Andrzej Szutowicz koło Nr 21 SSP Drawno
[1] https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojskowa_S%C5%82u%C5%BCba_Ochrony_Powstania
[2] https://www.niedziela.pl/artykul/74728/nd
[3] https://pisarze.pl/2023/01/24/tadeusz-matulewicz-jan-markowski-kompozytor-walczacej-warszawy/
[4] https://www.1944.pl/powstancze-biogramy/miroslaw-jezierski,18785.html
[5] https://spiewajmypolske.pl/autor-slow/miroslaw-jezierski/
[6] https://bibliotekapiosenki.pl/utwory/Marsz_Mokotowa/opis
[7] https://www.niedziela.pl/artykul/74728/nd
[8] https://spiewajmypolske.pl/utwory/sanitariuszka-malgorzatka/
[9] http://idn.org.pl/towmuz/biblioteka/htmlutf/jan_markowski.html
[10] https://www.polskieradio.pl/239/4709/artykul/1479368,sanitariuszka-malgorzatka
[11] https://www.1944.pl/powstancze-biogramy/janina-zaleska,51195.html
[12] https://varsavianista.pl/index.php/2023/03/15/jan-krzysztof-markowski/ Fot.
[13] A.J.Szugajew „Saperzy w służbie Polsce”, Stowarzyszenie Saperów Polskich na Obczyźnie Londyn 1985
[14] https://saper.com.pl/wp-content/uploads/2020/10/saper_234-2010.pdf
[15] https://pl.wikipedia.org/wiki/4_Batalion_Saper%C3%B3w_(PSZ)
[16] https://pcr.uwb.edu.pl/ZNMW/files/ZNMW_1989_3_014.pdf
[17] https://pisarze.pl/2023/01/24/tadeusz-matulewicz-jan-markowski-kompozytor-walczacej-warszawy/
[18] https://www.1944.pl/powstancze-biogramy/miroslaw-jezierski,18785.html
[19] Polacy w II wojnie światowej - kim byli, co robili. Paweł Dubiel, Kozak J. Rytm Rok wydania: 2003. ISBN: 83-7399-054-2.
[20] https://fotopolska.eu/Warszawa/b23443,Domek_gotycki_-_golebnik.html?f=81260-foto
[21] https://pamietajskadjestes.pl/miejsca-pamieci/polska/mazowieckie/warszawa/tablica-upamietniajaca-miejsce-odgrywania-marszu-mokotowa
Więcej artykułów