Ołtarz katolicki w kaplicy w obozie jeńców w Bytowie w okresie I Wojny Światowej
Maksymilian Adrych ( 19 października 1888- 30 maja 1962). Zakonnik, ksiądz katolicki, kapelan wojskowy. Pochodził ze wsi Lniano na Pomorzu. Szkołę elementarną ukończył w Sierosławiu. Uczęszczał do gimnazjum w Oświęcimiu i w Krakowie. Nowicjat w zakonie OO.Pijarów rozpoczął 25 grudnia 1906 . Przyjął imię zakonne Maksymilian od Dzieciątka Jezus. Śluby czasowe złożył 31 grudnia 1908. Kształcił się m.in. w Hiszpanii . W latach 1908 - 1913 Pobierał nauki w Irache ( filozofię ) i w Tarassa (teologię od 1911 - 1913 ) . Śluby wieczyste złożył 29 czerwca 1913 r. i tego też dnia został wyświęcony na kapłana. Po powrocie do kraju studiował filozofię na Uniwersytecie jagiellońskim. W okresie Wielkiej Wojny trafił do Bytowa. Został kapelanem obrządku katolickiego w miejscowym obozie jenieckim dla żołnierzy armii carskiej. Niestety autor jego noty biograficznej dr Wiktor Cygan nie podaje kiedy to nastąpiło i w jakim okresie ks. Adych przebywał w Bytowie. W chwili objęcia przez niego tej funkcji obóz miał już opiekę duszpasterską.
Przetrzymywani byli w nim żołnierze różnych wyznań. Do sprawowania przez nich kultu religijnego przeznaczony był jeden barak, który najprawdopodobniej oznaczony był nr 9. Faktem jest, że początki zorganizowanego katolickiego życia religijnego w obozie były efektem działań ks. Schmitza, kapelana wojskowego z Gdańska. Z jego inicjatywy posługę duszpasterską w obozie sprawował bytowski proboszcz ks. Schulz, który 18 marca 1915 otrzymał zgodę komendanta obozu, że może odprawiać nabożeństwa dwa razy w miesiącu, w drugi lub w trzeci poniedziałek lub w czwartek od godz.8.00 do 9.00. Proboszcz ten od połowy 1915 został oficjalnie kapelanem jeńców. 16.listopada 1914 przebywało ich w Bytowie 103 . 24 sierpnia 1915 było już ich ok. 1000 a 07 lutego 1916 wśród obozowych katolików 126 wojskowych i 993 cywili wśród nich 21 wojskowych i 33 cywili wojskowych nie było Polakami. Dzięki ks. Schulzowi wiemy ,że w marcu 1916 było w obozie od 1500 – 2000 cywili. Jak wynika z jego sprawozdań msze w obozie odbywały z ustaloną częstotliwością lecz nie od 8.00 ale od godz. 7.00 . Bytowski proboszcz za każde nabożeństwo otrzymywał wynagrodzenie 15 mk. Wygłaszał kazania w języku polskim i niemieckim. Frekwencja nie była wysoka, i wahała się od 20 do 25 osób. Jednak w okresie obejmującym święta Bożego Narodzenia i Wielkanocy ilość wiernych korzystających z posługi księdza była tak duża ( ok. 820 ), że posiłkował się on pięcioma zaproszonymi duszpasterzami. Wynagrodzenie jakie wówczas otrzymał wynosiło 100 mk. Ksiądz Schulz sprawował opiekę nad chorymi przebywającymi w obozowym szpitalu ( np. w sierpniu 1915 było tam 24 chorych) , chował także zmarłych jeńców swego wyznania. Dla przykładu 23 lipca 1915 pochował Aleksandra Tomczaka. Organizował też akcje pomocy np. tak było na Boże Narodzenie 1915 gdy przekazał jeńcom ubrania , modlitewniki , bieliznę. Wiadomo, że jeszcze 7 marca 1916 odprawiał dla jeńców Mszę Świętą. Najprawdopodobniej swoją pracę w Bytowie ksiądz Adrych podjął w połowie 1916 wtedy zakończono sukcesem starania by utworzyć w obozie kaplicę dla jeńców wyznania katolickiego. Przedmioty liturgiczne zostały zakupione ze składek jeńców katolików. Wykonano też ołtarz, ławki , konfesjonał. Innymi słowy jak zauważono powstał w obozie mały kościółek. Msze Święte odbywały się w nim codziennie. Działał chór kościelny. Wiadomo, że w sierpniu 1916 r polskojęzyczna Gazeta Gdańska ( Nr 98 z 15.08.1916 ) ogłosiła zbiórkę na rzecz kaplicy, apelowano wówczas o książki, różańce i pomoc. W 1918 wstąpił do Wojska Polskiego, po wojnie został zdemobilizowany w stopniu kapitana z starszeństwem 1 czerwca 1919 r. W 1922 r. był katechetą i administratorem odzyskanej własności kościelnej dawnego kolegium pijarskiego w Szczuczynie, został wówczas wytypowany jako ewentualny rektor miejscowego ośrodka dla nowicjuszy. Jednak wskutek różnic z władzami cywilnymi co do praw własności nie doszło to do skutku. Dopiero w 1927 przejęto nieruchomości z rąk proboszcza diecezjalnego. W Szczuczynie został otwarty ośrodek OO.Pijarów składający się z domu nowicjatu i kościoła. Dom był w ruinie jednak odbudowany został przez nowicjuszy. Ks. Adrych w tym czasie był asystentem prowincjonalnym . W 1931 uzyskawszy zgodę swoich przełożonych i wstąpił do zakonu kamedułów. Odbył nowicjat w Bieniszewie. Złożył śluby zakonne, przebywał też na Bielanach pod Krakowem. Zakon opuścił przed 1939 . W czasie II wojny światowej sprawował funkcję wikarego w Łazareszczkach. Działał także w Katolickim Duszpasterstwie na Uchodźstwie Polskim na Węgrzech. Po 1945 powrócił do OO.Pijarów. Był m.in. proboszczem w Chwaszczynie na Pomorzu,a od 1947 w Górze Pomorskiej koło Wejherowa. w Hebdowie. Przez jakiś czas przebywał w Krakowie-Rakowicach. W latach 50 – tych sprawował posługę w Staniszowe gdzie od 1954 znajdował się kościół filialny cieplickiej parafii pw. św. Jana Chrzciciela, administrowanej przez Księży Pijarów. W latach 1946-1957 był proboszczem parafii w Wojcieszycach. Zmarł 30 maja 1962 r. w Łapszach Wyżnych ( Wiktor Cygan. ks. Adrych Maksymilian )
.
Andrzej Szutowicz
http://pawet.net/zl/zl/1995_16/11.html Lech Bończa - Bystrzycki „Parafia Katolicka Świętej Katarzyny w Bytowie ( 1871 – 1945).Koszalin 2000.